Nazywam się Joanna Daszkiewicz i jestem twórczynią bloga „Kosmetykoholizm”, który stał się moim miejscem w sieci, gdzie dzielę się moją pasją do kosmetyków oraz holistycznym podejściem do pielęgnacji ciała i duszy. Moja historia to opowieść o poszukiwaniu piękna, nie tylko tego zewnętrznego, ale także wewnętrznego – o drodze, która zaprowadziła mnie do tego, kim jestem dzisiaj.

Urodziłam się w 1991 roku w Olsztynie, malowniczym mieście pełnym zieleni i jezior, które od zawsze miało na mnie kojący wpływ. Dorastałam w otoczeniu natury, która uczyła mnie, jak wielką moc mają naturalne składniki i jak ważne jest dbanie o siebie w harmonii z otaczającym nas światem. Od najmłodszych lat fascynowałam się światem kosmetyków. Pamiętam, jak jako mała dziewczynka zaglądałam do kosmetyczki mojej mamy, zachwycając się kolorami i zapachami. Moje pierwsze eksperymenty z makijażem nie zawsze były udane, ale to właśnie wtedy narodziła się moja pasja, która towarzyszy mi do dzisiaj.

To ja

Edukacja i pierwsze kroki zawodowe

Po ukończeniu szkoły średniej, postanowiłam pójść za głosem serca i wybrałam studia dziennikarskie. Wiedziałam, że chcę pisać, opowiadać historie i dzielić się swoimi przemyśleniami z innymi. Studia na kierunku dziennikarstwo były dla mnie fascynującym czasem. Poznałam tam ludzi, którzy, podobnie jak ja, byli pełni pasji i pragnienia, by zmieniać świat za pomocą słowa.

Po ukończeniu studiów rozpoczęłam pracę w różnych firmach, gdzie zdobywałam cenne doświadczenia. Pracowałam w marketingu, zajmowałam się PR-em, ale cały czas czułam, że to nie jest to, co chcę robić na dłuższą metę. Zrozumiałam, że praca na etacie nie daje mi pełnej satysfakcji i możliwości wyrażenia siebie. Moje serce wciąż ciągnęło mnie w stronę kosmetyków, więc postanowiłam spróbować czegoś nowego.

Narodziny bloga Kosmetykoholizm

W 2015 roku, po wielu przemyśleniach i długich rozmowach z bliskimi, zdecydowałam się założyć bloga, który połączyłby moje dwie największe pasje: kosmetyki i pisanie. Tak powstał „Kosmetykoholizm” – miejsce, gdzie mogę dzielić się moimi doświadczeniami, recenzjami, poradami i przemyśleniami na temat świata urody. Nazwa bloga nie jest przypadkowa – odzwierciedla moją miłość do kosmetyków, ale także podejście, które mówi, że pielęgnacja ciała to coś więcej niż tylko nakładanie kremu. To cała filozofia, sposób na życie, który wpływa na nasze samopoczucie, pewność siebie i relacje z innymi.

Początki nie były łatwe – blogowanie to praca wymagająca ogromnej dyscypliny, zaangażowania i cierpliwości. Każdy post, każda recenzja wymagały ode mnie dokładnych testów, analiz i godzin spędzonych na pisaniu. Ale każda pozytywna opinia od czytelniczek, każda wiadomość z podziękowaniami za pomoc w wyborze kosmetyku, dodawały mi skrzydeł i utwierdzały w przekonaniu, że to jest to, co chcę robić.

Blogerka na pełen etat

Z czasem „Kosmetykoholizm” zaczął przyciągać coraz więcej czytelników, a ja zrozumiałam, że to coś więcej niż tylko hobby. Blog stał się moją pracą, a jednocześnie sposobem na życie. Zrezygnowałam z pracy na etacie i postanowiłam poświęcić się blogowaniu w pełni. Dziś jestem blogerką kosmetyczną na pełen etat i nie wyobrażam sobie innego życia.

Mój blog to nie tylko recenzje kosmetyków – to także miejsce, gdzie poruszam tematykę holistycznego podejścia do pielęgnacji. Wierzę, że piękno zaczyna się od wewnątrz, dlatego na moim blogu znajdziecie także porady dotyczące zdrowego stylu życia, medytacji, a także moich przemyśleń na temat samoakceptacji i pewności siebie. Staram się, aby „Kosmetykoholizm” był miejscem inspiracji, gdzie każda kobieta może znaleźć coś dla siebie – od recenzji najnowszych kosmetyków po refleksje na temat życia.

Moje życie obecnie

Dziś, będąc w pełni zaangażowaną w prowadzenie bloga, czuję, że jestem na właściwym miejscu. Praca, która kiedyś była moją pasją, stała się moim sposobem na życie. Dzięki blogowaniu mogę spełniać swoje marzenia, rozwijać się i pomagać innym kobietom w odkrywaniu ich własnego piękna. Olsztyn, moje rodzinne miasto, wciąż jest moim azylem, miejscem, gdzie wracam, aby naładować baterie i czerpać inspiracje z otaczającej mnie natury.

Moja podróż wciąż trwa, a ja każdego dnia uczę się czegoś nowego. Jestem wdzięczna za to, co mam, i z radością patrzę w przyszłość, wiedząc, że czeka na mnie jeszcze wiele wyzwań i pięknych chwil. Kosmetykoholizm to coś więcej niż blog – to moja pasja, moja praca i moje życie.